Krościenko - Przechyba, 33 pkt GOT, 8-9 godzin spokojnego dreptania, z małym "garbem" (Dzwonkówką) po drodze. "Garb" nie jest duży, ale w drodze powrotnej może dać w kość :) Na przełączy Przysłop jest mały przysiółek (kilka chat) - muszę powiedzieć, że miejsce "cieszy oko". W pierwszym domku przy szlaku (idąc od Krościenka) można nawet wynająć pokój! Jagód dużo mniej niż w drodze na Halę Łabowską - tutaj, w tej materii jest znacznie puściej, dopiero pod Przechybą robi się "gęściej".
Szlak z Krościenka to inne podejście na Przechybę niż to opisywane w artykule "Lubań, Radziejowa" - tym razem na Radziejową już było trochę za daleko (z Przechyby to jakieś 4 godziny w obie strony). Metodą znakarzy Krościenko - Radziejowa "wyceniane" jest na 12 godzin i 20 minut - to kawałek, ale nie żadne "ekstremum" - zupełnie możliwe do przedreptania - może za rok... :)